Ostatnio coraz zimniej się robi, łapy marzną, szczególnie takim maluszkom jak nasz młody. Niedawno walczyłam z rękawiczkami naszgo małego człowieczka przy zakładaniu mu na kciuka...postanowiłam mu uszyć bez palców:), a nawet bez kciuka, żeby spacer nie zaczynał się od wyrywania młodemu palucha, żeby wcisnąć ten jeden jakże ważny palec hehe...Uszyłam mu rękawiczki takie, jak się noworodkom zakłada, a dlaczego nie? Jeszcze sanek i wózka nie będzie pchał, a i bez kciukowych też się da:) Dzisiaj była pierwsza przymiarka, młodemu się chyba spodobały bo wkładał i wyciągał, i tak kilka razy:) Niedawno miałam mętlik w głowie co uszyć, miałam kilka pomysłów, ten również między innymi. Nie wiedziałam za co się zabrać, ale pomogliście i sami wybraliście co chcecie widzieć...tadam...więc dzisiaj wklejam rękawiczki...dwustronne polarowo - dzianinowe...pod kolor do alladynek , które można zobaczyć
tutaj oraz
czapek.
pokolorowane w gwiazdki na dwa sposoby
a tutaj dla niemowlaków...można podwinąć i są wedy mniejsze
środek...polarek
dla przypomnienia wklejam zdjęcia rzeczy, które robiłam z tych samych kolorków.
słodkie te rekawiczki z gwiazdkami :)
OdpowiedzUsuńSuper wyszły rękawiczki :) Teraz Maluchom cieplucho w łapki będzie :)
OdpowiedzUsuńdzięki...juz przetestowane...wyturlane...wybrudzone:) i wyprane hehe
OdpowiedzUsuń